Sad

Tak teraz leże sobie na łóżku z laptopem na kolanach słuchając muzyki i po prostu padam ze zmęczenia. Ale chciałam w końcu do Was napisać, że już jestem, tydzień który miał być ciężki, wcale do końca taki nie był, ale ja i tak nie miałam na nic czasu.
Piątek 13 już dobiega końca, a mi i tak nie przytrafiło się nic pechowego. Niestety jest to dla mnie najsmutniejszy dzień w roku, ponieważ mój ukochany idol-Ed Sheeran, jak już pewnie wiecie, jest dziś w Polsce, w Warszawie. Niecałe 3 godziny drogi od mojej miejscowości, nadal nie rozumiem dlaczego mnie tam nie ma...
Jutro walentynki spędzimy razem z Patrycją, urządzamy sobie małe party, wiecie romantyczne filmy, paczka chusteczek , lody i dużo słodyczy. Typowe walentynki singli hahah <3 p="">A wy jak jutro spędzacie walentynki, może ze swoją drugą połówką?

I żeby nie było, że nie dotrzymałam obietnic i nic nie robiłam to macie screeny mojej pracy nad filmikami, pierwszy to Q&A. Jak myślicie, o czym jest drugi? ;)
Q&A miało być już wczoraj, ale cały tydzień przerabiania poszedł na marne, bo mój Pinnacle postanowił zrobić strajk i usunąć cały projekt...whatever...