Hejo!
Czy tylko ja nie potrafię nastawić się na to, że za kilka dni wracam do szkoły? Albo po prostu nie chce dopuszczać do siebie takich myśli, tak szybko minął mi lipiec i sierpień, że nie zdążyłam zatęsknić za szkołą (hmm da się w ogóle za nią stęsknić?). Eh może kiedy kupię sobie jakieś ładne zeszyty wtedy uda mi się jakoś pozytywniej nastawić.
Na razie skupiam się na tym żeby dobrze wykorzystać ostatnie dni wakacji i uwaga! Amelka znowu wróciła do ćwiczeń, cztery dni już za mną i naprawdę liczę na to, że uda mi się wytrwać jeszcze dłużej. Tym razem lepiej wszystko rozplanowałam, podobnie z jedzeniem, no cóż każdy z nas uczy się na błędach.
Ostatnio sporo też rysuję, gotuję i piekę, przed wczoraj pobiłam chyba swój rekord, bo zrobiłam aż cztery ciasta z myślą o wczorajszym grillu z rodziną, hah chociaż później sama zastanawiałam się kto to wszystko zje.
I właśnie dziś chciałam Wam powiedzieć jak bardzo od tej pory uwielbiam mug cake, po pierwsze za to, że są tak łatwe w przygotowaniu, a po drugie można wymyślić mnóstwo różnych połączeń i za każdym razem smakuje inaczej hihi.
Jeśli ktoś jest ciekawy to podaję Wam przepis na jeden z moich ulubionych mug cake, czyli orzechowo-bananowy:
♥ 1 łyżka siemienia lnianego lub mąki
♥ 1/3 szklanki mleka roślinnego (mi bardzo smakuje z mlekiem migdałowym)♥ 1 łyżka syropu z agawy lub miodu
♥ 1/4 szklanki płatków owsianych
♥ 1 łyżeczka proszku do pieczenia
♥ 1 łyżka masła orzechowego