Żeby zabrać się za ćwiczenia czy naukę języków nie trzeba koniecznie zaczynać od 1 stycznia, ważne czy w ogóle zaczniesz i czy wytrwasz w postanowieniu. Nie chcę wywierać na sobie też jakiejś presji, bo wiem że to niezbyt dobrze się kończy. Po prostu chcę ulepszyć co do tej pory sobie postanowiłam i nieco bardziej się do tego przyłożyć, w końcu zawsze można coś robić jeszcze lepiej. Ten post ma być dla mnie przypomnieniem czego mam się trzymać. Może też macie podobne cele lub nieco Was zainspiruję i ktoś się do mnie przyłączy hmm?
1. NAUKA
W tym roku piszę maturę i nie oszukujmy się, ale nie chce mi się do niej przygotowywać haha. Próbuję jednak znaleźć w sobie motywację, bo wiem, że od tego zależy to na jakie studia się dostanę i co będę robić dalej w przyszłości. Mam mnóstwo sposobów na skuteczną naukę, ale założę się, że też tak macie, po prostu nie zawsze chce się za to wziąć.
2. PASJE
To trochę dziwne, ale nie przepadam za słowem "pasje" haha. W każdym razie czasem zastanawiam się dlaczego lubię robić wszystko co przyjedzie mi do głowy, dosłownie zawsze czuję potrzebę spróbowania czegoś nowego, a później jest mi tylko przykro, że nie mogę znaleźć na to czasu. W tym roku chcę więcej rysować, grać na gitarze, robić zdjęcia, gotować, ćwiczyć, pisać częściej na blogu i podszkolić w makijażu, bo nie można żyć samą nauką.
3. ZDROWY STYL ŻYCIA
To dla mnie dość skomplikowany temat, tak naprawdę dopiero uczę się co to znaczy "zdrowy styl życia", bo 2016 był nieciekawy jeśli chodzi o moje podejście do jedzenia i...chudnięcia. Na pewno domyślacie się już o co mi chodzi, przestałam odróżniać kiedy jest zbyt mało lub zbyt dużo.
Widzę jak ważne jest zdrowie i dobre samopoczucie, więc mam zamiar doprowadzić do tego aby dobrze czuć się w swoim ciele, jednocześnie żeby moi bliscy nie musieli się martwić.
4. WIĘCEJ SNU I ODPOCZYNKU
Ten kto mnie zna, wie że najlepiej nie spałabym wcale. No nigdy tego nie lubiłam, a już na pewno samego zasypiania, a później jeszcze gorszego wstawania. Często mi piszecie, że uwielbiacie spać, a wtedy mam w głowie pytanie: jaaak to?? Zwykle najpierw nie chcę zasnąć, później wstać, a w ciągu dnia jestem zombie, dopiero pod wieczór mam najwięcej energii. W końcu chcę to zmienić i spać jak normalni ludzie haha.
5. POKOCHANIE SAMEJ SIEBIE
To chyba najlepsza i najważniejsza rzecz jaką można dla siebie zrobić, nie żartuję. Zaakceptować swoje wady, widzieć zalety, nie oceniać siebie zbyt krytycznie, dbać o swoje ciało i zdrowie. Czy tego chcemy czy nie, będziemy musieli przeżyć całe życie w swoim towarzystwie, więc bądźmy dla siebie dobrymi przyjaciółmi, bo raczej nikt nie traktuje przyjaciół źle, prawda?
A jakie są Twoje cele i postanowienia na ten rok? ♥
Życzę, abyś wytrwała w tych postanowieniach! Moje postanowienia to zdrowy styl życia, ćwiczenia, nauka języka angielskiego (bo jak na razie słabo mi idzie, hahah) i zaakceptowanie wreszcie siebie. :D
OdpowiedzUsuńWWW.PIANKAOFSTYLE.PL-KLIK!
Super postanowienia :) Ja postanowiłam chociaż w małym stopniu nauczyć się hiszpańskiego i oczywiście przeżyć jeszcze lepszy rok niż miniony! :)
OdpowiedzUsuńhttp://brunettefire.blogspot.com/
Mi planowanie zbyt dobrze nie wychodzi. Oczywiście powiedziałam sobie co zacznę robić od Nowego Roku, ale niestety rozchorowałam się i nic z moich celów nie zostało zrealizowane. Najbardziej z Twojej listy spodobał mi się punkt 5, gdyż został świetnie ujęty w słowa. To prawda, że samoakceptacja jest bardzo ważna.
OdpowiedzUsuńMoje cele to: być systematyczna, polepszyć się w dziedzinie fotografii i obróbki zdjęć, bardziej zadbać o swoje zdrowie.
Życzę ci, żebyś spełniła owe postanowienia i się nie poddała! Ja muszę podszlifować naukę i będę zadowolona ze świadectwa na koniec roku! ♥
OdpowiedzUsuńObyś wytrwala w postanowieniach, może to nie moje postanowienia A założenia ale mam ochotę zmienić swój styl życia pod względem nauki i tego co jem :3
OdpowiedzUsuńaniołek.blogspot.com
Ale Ty cudownie rysujesz!!<3
OdpowiedzUsuńPowodzenia w postanowieniach i zmianach na lepsze, oby ten rok 2017 był wspaniały ;*
Świetny wpis. Zgadzam się z Tobą w 100%,nie liczy się kiedy zaczynamy postanowienie, lecz to aby wytrwać w nim do końca. Trzymam za Ciebie kciuki, ponieważ masz bardzo dobre podejście do tego. Pozdrawiam! ^^
OdpowiedzUsuńklaudia-niescioruk.blogspot.com
Oby udało Ci się osiągnąć zamierzone cele.
OdpowiedzUsuńPowodzenia, żeby Ci się udało. Jestem zakochana w fotkach, a szczególnie w tym ostatnim zdjęciu. Uwielbiam twojego bloga. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOliwia Felkel - KLIK
Trzymam kciuki żeby wszystkie postanowienia weszły w życie. Ja też chce rozpocząć przygodę ze zdrowym trybem życia:)
OdpowiedzUsuńPowodzenia w takim razie w postanowieniach :)) pozdrawiam serdecznie :) woman-with-class.blogspot.com
OdpowiedzUsuńPowodzenia w takim razie w postanowieniach :)) pozdrawiam serdecznie :) woman-with-class.blogspot.com
OdpowiedzUsuńŚwietne postanowienia i to nie byle jakie ! :)
OdpowiedzUsuńMam tak samo jak Ty, w tym roku matura (teraz nawet ferie), chcę zdać ale nie mogę zabrać się za naukę :D
Co do postanowień to wciąż te same których nie przeskoczę, nie mam nic w planach szczególnego poza ukończeniem szkoły i zarobieniem pieniążków na wymarzone kursy, no i oczywiście samodzielnością=wyprowadzka na swoje :)
Pozdrawiam i zapraszam do siebie :)
ZAPRASZAM Mój blog
Powodzenia w realizacji tych postanowień! Mimo, że jeszcze rok mi został do matury, tez powinnam się przygotować :( Swoją drogą kocham spać, mogłabym spać całe dnie i noce! Więc ja się pytam: jak można tego nie lubić?! :D
OdpowiedzUsuńBuziaki!
http://istotaludzkaa.blogspot.com/
Też pod wieczór mam najwięcej energii, ale kocham spać. Trzymam kciuki, żeby wszystko się udało!
OdpowiedzUsuńhttps://weruczyta.blogspot.com/
Powodzenia! Ja uwielbiam spać i naprawdę dziwie się, że Ty tego nie lubisz :D
OdpowiedzUsuńSuper blog, ciekawie piszesz :)
https://vviktooria.blogspot.com
Piękny jest ten post <3
OdpowiedzUsuńOby udało Ci się je wszystkie spełnić! Ja uwielbiaaam spać, najchętniej spałabym po 12h :D
OdpowiedzUsuńAGNIESZKAA-ES.BLOGSPOT.COM
Zazdroszczę talentu<3 Moje postanowienia to np. oszczędzanie i nauka angielskiego:D
OdpowiedzUsuńhttp://xartday.blogspot.com
Pięknie rysujesz ! Moje postanowienia to przede wszystkim każdą wolną chwilę spędzać kreatywnie i nie marnować czasu na lezenie i nic nie robienie. :)
OdpowiedzUsuńwww.kiercia.blogspot.com
Mamy podobne 'cele' na ten rok, tylko naukę wymieniłabym na regularne ćwiczenia :)
OdpowiedzUsuńGingerheadlife.blogspot.com
Tez postanowiłam w tym roku trochę bardziej rozwinąć swoje pasję, nauka to nie wszystko :)
OdpowiedzUsuńSUNSHINE-WIKA.BLOGSPOT.COM [KLIK]
Ja nie mam postanowień, bo z doświadczenia wiem, że wiele z nich przychodzi z czasem i na początku roku nie jestem w stanie wszystkich spisać (o wielu jeszcze wtedy nie wiem - mam nadzieję, że wiesz o co mi chodzi :D).
OdpowiedzUsuńŚlicznie rysujesz! ♥
paulan-official-blog.blogspot.com
Wiem wiem, mi też z czasem tak jakby przypominają się nowe rzeczy które chciałam zrobić albo zmienić :D
UsuńŚwietny post, życzę Ci byś wytrwała w postanowieniach!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło i zapraszam do mnie misia :)
http://ellane-emilivdk.blogspot.com/
Na postanowienia/zmiany/cele zawsze jest dobry czas. Najważniejsze,żeby samemu chcieć tego/czuć potrzebę i wyznaczyć sobie realne,przemyślane cele. Wówczas łatwiej i o motywację do działania i o samozaparcie. Wiele osób robi tak,bo inni robią - czyli koniecznie nowy rok,koniecznie ambitne cele itd. I niestety tacy szybko się wyłamują,bo nie jest to kwestia chęci i potrzeby ale czegoś poniekąd na pokaz. Tobie życzę powodzenia i wierzę,że uda się zrealizować postanowienia. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMam takie małe cele, ale to już bardziej chodzi o pracę nad samą sobą i moim charakterem ;)
OdpowiedzUsuńmój blog, hooneyyy
Każdy ma jakieś drobiazgi które chce zmienić w swoim charakterze, życzę powodzenia ♥
Usuńoj ja też bym chciała się lepiej wysypiać ale mi to nie wychodzi ;)
OdpowiedzUsuńzapraszam
mój blog |KLIK|
Powodzenia :) Moje postanowienia są podobne, więc wiem mniej więcej co czujesz. :)
OdpowiedzUsuńkreatywnienafotografii.blogspot.com
Nigdy nie mogę przekonać się do zdrowego trybu życia. Owszem ćwiczę, ale przyznaję też, że dosyć często jem rzeczy nieodpowiednie. Może małymi krokami czas to zmienić? :) Tak samo jest z motywacją do nauki, może i egzamin gimnazjalny to nic przy maturze, ale trzeba jednak trochę przysiąść. Nie narzekam na oceny, jednak przed testem czuję ogromną presję!
OdpowiedzUsuńluska-everywhere
Mam bardzo podobnie
OdpowiedzUsuńBardzo dobre postanowienia, szczególnie ostatnie inspiruje!
OdpowiedzUsuńMój blog :)
Łooo jak Ty pięknie rysujesz :) Nie przerywaj tego !
OdpowiedzUsuńhttp://dianak-diy.blogspot.com
trzymam kciuki za postanowienia
OdpowiedzUsuńBuziaki