happy bday to my sister

 Heeej! Mimo, że dziś jest niedziela, czyli dzień, za którym nie przepada połowa ludzi których znam, (łącznie ze mną) to minęła mi tak bardzo miło! Moja siostra miała urodziny, a co to oznacza? że był TOORT haha. Wybaczcie, ale ja mam jakąś słabość do ciast, ciastek i tortów. Jeśli popatrzycie na zdjęcia, to widać, że ani trochę nie jesteśmy do siebie podobne, ona jest szczupłą blondynką z okrągłą twarzą, czyli zupełne przeciwieństwo o mnie hah.
No więc, jeszcze raz wszystkiego najlepszego głupku! Nawet jeśli denerwujesz mnie sto razy na dzień, to i tak cieszę się, że Cię mam! ♥

Chyba zaraz pójdę po jeszcze jeden kawałek :D

A jak Tobie minęła niedziela? ♥

red lips

Hej! Szkolny tydzień się już dla mnie skończył, no powiedzmy, jutro mam tylko 3 lekcje, więc to prawie tak jakby ich nie było. Ogólnie cały tydzień minął mi bardzo lekko, miałam mało nauki i mogłam m.in. więcej poczytać, pograć na gitarze, rysować itd. czyli idealnie. A jeśli chodzi o plany weekendowe to pewnie zajmę się jakimiś porządkami, bo nie wierzę, ale to już końcówka listopada :o

Dziś mam dla was zdjęcia, które mogę w sumie zaliczyć do mojej serii #ootd. Na ustach mam czerwoną szminkę, którą uwielbiam, ale rzadko gdzieś w niej wychodzę, bo przyznacie, ale na co dzień raczej by się nie sprawdziła. A wy lubicie takie mocne kolory na ustach? 

koszula house        spodnie diverse

 

+Zapraszam na mojego aska i instagrama! ♥

last happy days

Teraz zamiast zamiast uczyć się z niemieckiego robię wszystko, aby się go nie uczyć. Doszło do tego, że włączyłam playlistę ze świątecznymi piosenkami na max i myślę o tym jak bardzo nie mogę do czekać się świąt i tej długiej przerwy świątecznej! Śnieg też mógłby już jak dla mnie spaść. W sumie mogę szczerze stwierdzić, że uwielbiam zimę, no, zaraz po lecie.

W sobotę byłą u mnie Ala i spędziłyśmy świetny wieczór, który zleciał nam na jedzeniu, gadaniu, słuchaniu muzyki i oglądaniu filmu. Mogłabym tak spędzać każdą sobotę ♥

Zaraz lecę dokończyć internetowe zakupy z mamusią, oh jak ja to uwielbiam, no bo kto nie lubi zakupów, na dodatek przez internet, no proszę. 

A jak z Wami, kto jeszcze czeka na Święta? ♥

Autumn, please go away

Hej! Nawet nie zauważyłam kiedy, a coraz lepiej wychodzi mi pisanie na blogu systematycznie, bo nie robię przerw dłuższych niż 4-5 dni jeeej. Poza tym mój humor z dnia na dzień jest coraz lepszy. Cieszę się, bo listopad sam w sobie jest depresyjnym miesiącem haha, a jestem człowiekiem, którego samopoczucie jest bardzo zależne od pogody, super.
W jesieni nie lubię najbardziej tego, kiedy rano wychodzę z domu-jest ciemno, a kiedy wracam, nooo...też jest ciemno. Co za tym idzie: nie mam kiedy zrobić jasnych zdjęć w świetle dziennym, a przydałoby mi się dla odmiany zrobić w końcu kilka zdjęć na dworze.
Jedyne co lubię w jesieni to to, że wieczorami słucham jak deszcz uderza w dach i okna, co bardzo mnie uspokaja. Czuję się wtedy tak miło, mogąc wtulić się w ciepłą kołdrę i myśleć jak to mam dobrze w porównaniu z tym, co dzieje się za oknem. To jest też jeden z wielu plusów mieszkania na poddaszu.


Zaraz pójdę zrobić sobie ciepłą herbatę, co nie powinno nikogo zaskoczyć i poczytam jakąś książkę lub pouczę się z geografii. Chociaż, chyba wiadomo co jednak wybiorę.

Jakiś czas temu założyłam też konto na vsco, jeśli chcecie możecie dać mi follow: 

k-amelia.vsco.co I podajcie swoje nazwy to chętnie zajrzę do Was! ♥

A Ty lubisz jesień? ♥

afternoon snacks

Nareszcie mogę napisać post, przez ostatnie dwa dni nie mogłam dodać nawet zdjęć do posta, ale trochę poszperałam w internecie i pięknie wszystko naprawiłam! 

Ostatnio spodobało mi się przygotowywanie różnych dań, ale wybitną kucharką nie jestem, więc nie wszystko zawsze wychodzi mi tak jakbym tego chciała.

Ale mam dziś dla Was dwie propozycje na podwieczorek lub na śniadanie, jeśli macie więcej czasu, bo uwierzcie ale nie ma nic lepszego jak zrobić sobie od rana pięknie przygotowane śniadanie ♥ 

Pierwsza z nich to pancakes, które uwielbiam, bo jako dodatki pasuje do nich praktycznie wszystko! 

Co jest Ci potrzebne:

-szklanka mąki żytniej razowej

-2 łyżeczki proszku do pieczenia

-1 jajko

-1 szklanka mleka

-2 łyżki oleju

-1 łyżka cynamonu (możesz go pominąć, ale ja uwielbiam dodawać cynamon chyba do wszystkiego)

Przygotowanie jest bardzo proste, bo wystarczy tylko wszystko dokładnie wymieszać i smażyć na suchej patelni i gotowe!

Druga propozycja to placuszki z płatków owsianych, a potrzebujesz do nich:
-1 duże lub 2 małe jabłka
-pół szklanki płatków owsianych
-ok. 1 szklanki mąki żytniej razowej
-2 jajka
-2 łyżki oleju
-1 łyżka cynamonu, oczywiście
Płatki zalać wrzątkiem i odstawić, w tym czasie obrać i zetrzeć na tarce jabłko. Potem wszystko wymieszać i smażyć na suchej patelni. Również możecie wybrać dodatki jakie tylko chcecie, ja bardzo lubię jeść je z dżemem i jogurtem naturalnym ♥

Co myślisz o propozycjach, spróbujesz lub próbowałaś zrobić? ♥

Chill

Heej ♥ Właśnie siedzę sobie kończąc najlepszą rzecz na świecie, jaką jest herbata z mlekiem i cynamonem. Jeśli jeszcze nie próbowałaś to koniecznie kiedyś to zrób! Oglądam też film, który planowałam zobaczyć od dawna, ale jakoś nigdy nie mogłam znaleźć czasu, a że jutro mamy wooolnee to stwierdziłam: czemu nie. Jest to "Wiek Adeline", na razie zapowiada się naprawdę dobrze, może ktoś oglądał?

Jak pisałam ostatnio w sobotę byłam u mojej przyjaciółki na urodzinach, na szczęście czułam się bardzo dobrze i nic mnie nie bolało. Jak niektórzy mogli zobaczyć na snapie bawiłyśmy się świetnie i najadłyśmy jak nienormalne haha. 

I jeszcze kilka przypadkowych zdjęć z ostatniego czasu:

x  jeden z ulbionych   x   kiedy nie mam pomysłu na selfie   x   znowu rysuję   x   

you know    x   najlepsze śniadanko   x   bałagan podczas nagrywania    x

W końcu zmotywowałam się żeby coś nagrać, więc niedługo wrzucę filmik!

sick

Hej hej! Dziś zostałam w domu, bo niespodziewanie rano obudziłam się z bólem gardła i ucha, chyba nie muszę pisać jak bardzo nieprzyjemne to jest. Uh, tylko tego mi brakowało, ale chociaż leżę sobie chora to mam dziś idealny humor! Naprawdę, po tym co się ostatnio działo to jest dla mnie wielki sukces haha. 

Jutro idę na imprezę urodzinową do Ali, więc dobrze byłoby gdyby mi się poprawiło. Poza tym cały dzień było pochmurnie, przez co w domu było ciemno i przy okazji zimno co tylko sprzyjało leżeniu w łóżku. Nie lubię w dzień leżeć ani spać, a nie, spać nie lubię wcale, a wiem, że jest tu wiele tych którzy kochają spać haha.

Jak mogliście zauważyć wczoraj też zmieniłam co nieco w wyglądzie bloga, m.in. nagłówek. Szczerze, to nadal szukam takiego wyglądu bloga, który będzie do mnie idealnie pasował, ale na razie mi to nie bardzo wychodzi. Daj znać co Ty o nim myślisz!

Jak z Wami? Ktoś jest chory? 

Sleepy

Wieczór to chyba moja ulubiona pora dnia, ups, raczej BYŁA ulubiona, bo mój humor ostatnio nie jest najlepszy, a wieczory zwykle jeszcze bardziej go pogłębiają. Czasem po prostu zapalam tylko lampki nad łóżkiem, włączam playlistę ze starymi piosenkami Ed'a, kładę się, wtula w poduszkę i myślę o wszystkich dobrych rzeczach jakie mi się przytrafiły. Zdarza się, że to naprawdę pomaga i czuję się nieco lepiej.
Dziś chyba zrobię wyjątek i zaraz położę się spać, żeby mieć siłę jakoś jutro funkcjonować, ehem..jakoś.

A tak ostatnio spędzam większość swojego wolnego czasu, idealnie...

A Ty co robisz żeby poprawić swoje samopoczucie? ♥

best buy

Tak się cieszyłam na ten długi weekend, a on się już kończy i znowu pierwsze o czym pomyślę to wychodzenie rano spod ciepłej kołdry do zimnej łazienki, oh czy tylko ja tak tego nie cierpię?
Jak patrzę i porównuję swoje zdjęcia ze starymi to zauważyłam, że włosy dość szybko mi rosną, podcinam je, przez co moich jasnych końcówek jest niestety coraz mniej, a tak je lubiłam. Na pewno w przyszłości znowu zrobię sobie ombre ♥
Na zdjęciach mam na sobie sweterek z asos, który kupiłam jakiś tydzień temu i uwierzcie, że to najlepsze co ostatnio mogłam kupić! Jest strasznie milutki w dotyku, ma jasny kolor i idealnie leży ♥

Co myślisz o zdjęciach i sweterku?