czwartek, 16 lutego 2017

curly

Aktualnie mam ferie,które są chyba moimi najlepszymi jak do tej pory. Wykorzystuję czas w 100%, nie marnuję go na zbędne przeglądanie aplikacji w telefonie. Nie okłamujmy się ale pewnie większość ma ten sam problem, a to jednak zabija czas który moglibyśmy przeznaczy np. na ćwiczenia czy przeczytanie jakiejś dobrej książki. Baaardzo lubię kłaść się spać z myślą, że w ciągu dnia zrobiłam wszystko co planowałam. 
Ostatnio strasznie podobają mi się kręcone włosy, sama nigdy nie byłam przekonana czy mi pasują, bo moje naturalne są całkiem proste. Przez to po 3 godzinach z loków zostawały tylko lekkie fale, zawsze mnie to zniechęcało. Wczoraj coś mnie podkusiło żeby znowu je zakręcić i powiem Wam, że całkiem mi się to podoba. No cóż tak już jest, że zwykle chcemy to czego nie mamy haha.
bluzka-new yorker

Chciałam Was też zaprosić na strony, gdzie jeszcze możecie mnie znaleźć!
 ASK: ask.fm/ameliablog
TUMBLR: melliens.tumblr.com/
 INSTAGRAM: www.instagram.com/melliens/



niedziela, 5 lutego 2017

prom 2017

Wczoraj miałam swoją studniówkę, z czystym sumieniem przyznaję, że było cudownie. Dobre towarzystwo, atmosfera, jedzenie i muzyka zrobiły swoje. Jedyna rzecz o jaką się bałam być polonez, ale nie przewróciłam się ani nie potknęłam, co mogę dopisać do listy życiowych sukcesów. Dziś nie mogę chodzić, ruszać się i mówić, do domu wróciłam około 6 nad ranem, czyli bal był udany. Tańczyłam chyba cały czas kiedy nie było przerw, po 3 nogi bolały mnie przeokropnie, później już nawet zmiana i zdjęcie butów nie pomogło haha, ale szczerze starałam się nie zwracać na to uwagi i bawić w najlepsze.
Wczorajszy dzień od rana minął mi na przygotowaniach, bo wiadomo, że każda dziewczyna chce wyglądać idealnie. Postanowiłam, że sama zrobię włosy, paznokcie i makijaż. Zawsze wolałam robić takie rzeczy sama. Może nie zawsze tak jest, ale wydaje mi się, że nikt nie zrobiłby tego jak ja bym chciała, dlatego nie ryzykowałam haha. Chociaż żałuję trochę, że nie przedłużałam paznokci to i tak cieszę się, że znalazłam srebrne cyrkonie, które ubzdurałam sobie, że muszę mieć (nie wyobrażacie sobie jak ciężko było je gdziekolwiek dostać eh)