dam radę!

Hejo słońca! ♥

Mam nadzieję, że nie zaczynacie co poniedziałek odliczania dni do weekendu. Ja już prawie się na tym ostatnio przyłapałam, ten tydzień dał mi nieźle w kość. Większość czasu spędzałam nad matematyką, poza tym nie miałam już siły na nic innego i jedyne o czym marzyłam było odpoczynek. Źle do tego podeszłam, przecież rok szkolny dopiero się zaczynam, więc nie ma sensu od początku się załamywać, te kilka zadań czy tematów nie może przesądzać o naszym samopoczuciu i nie warto brać na siebie na raz zbyt wiele, już niestety popełniłam ten błąd, ale od czego one są? ah tak, żeby się na nich uczyć, więc z czasem powinno być już lepiej. 

Jedyną rzeczą jaka została u mnie na porządku dziennym są pyszne śniadania, chyba już wspominałam, że bez niego ani rusz!

Chciałam jeszcze dodać, że jak tylko uporam się nieco ze szkolnymi obowiązkami, na blogu wprowadzę parę zmian i pomysłów, na dodatek mam kilka filmików w trakcie przerabiania, więc bądźcie czujni!

A kto jest mistrzem dziwnych min na zdjęciach? Zdecydowanie ja i mój pies!